Turyści coraz częściej na cel swoich podróży wybierają Kambodżę. Jest to kraj z ciekawą, ale także bolesną historią. Lata wojen i konfliktów domowych doprowadziły do ruiny gospodarkę, która dopiero teraz – w czasach pokoju – podnosi się z kolan. Należy do najbiedniejszych krajów świata, gdzie 30% ludności żyje za mniej niż 1 dolar dziennie. Mimo to Królestwo Kambodży nadal zachwyca pozostałościami po dawnym imperium Khmerów, które zajmowało niegdyś terytoria dzisiejszej Tajlandii, Wietnamu, Laosu, Malezji i Birmy. Dzięki staraniom tamtejszej ludności turyści z całego świata mogą dziś podziwiać bogactwo kulturalne tego pięknego kraju.
Angkor Wat
Angkor Wat jest symbolem khmerskiej cywilizacji i największą budowlą sakralną na świecie. Znajduje się niedaleko miejscowości Siem Reap i jest jedną z części kompleksu świątynnego Angkoru – dawnej stolicy imperium Khmerskiego. Nazwę świątyni można tłumaczyć jako „miejska świątynia”. Została wybudowana w XII w. ku czci hinduskiego boga Winszu na powierzchni 1 km kwadratowego. Wieże Angkor Wat mają oznaczać środek wszechświata i siedzibę boga Winszu – górę Meru, zewnętrzne mury obrazują krawędź świata, zaś tarasowa konstrukcja symbolizuje stopniowe przechodzenie ze strefy ziemskiej w strefę duchową. Cały kompleks budowli otoczony jest fosą o szerokości 200m. Mury świątyni ozdobione są scenami z mitologii hinduskiej oraz wydarzeniami z życia króla i innych ważnych dla historii Khmerów postaci.
Angkor Thom
Wielkie Miasto Khmerów, które w czasach świetności było zamieszkiwane przez około milion osób, a u schyłku średniowiecza było najludniejszym miastem na całym świecie. Do miasta prowadzi Aleja Gigantów, na której balustradach zostało wykutych 108 rzeźb – od strony zachodniej są to postacie bogów, natomiast od wschodniej postacie demonów. Na bramie wejściowej do miasta strzegą przejścia trójgłowe słonie Airawata. Miasto ma kształt prostokąta i otoczone jest murem o 8 metrach wysokości. W każdym z 4 rogów murów znajduje się małaświątynia. W centrum Angkor Thom stoi świątynie Bayon – oficjalna świątynia państwa. Została zbudowana na przełomie XII i XIII wieku na sztucznym wzgórzu na wzór świętej góry Meru. Świątynia zdobiona jest płaskorzeźbami przedstawiającymi sceny z życia i dokonania króla oraz mitologię hinduską.
Phnom Penh
Stolica Kambodży jest pełnym życia miastem i dość chaotycznym miastem, zdecydowanie nie może go zabraknąć w twoim planie. Bazary, świątynie, muzea i Pałac Królewski przyciągają wielu turystów i zapewniają im niezapomnianych wspomnień. Pałac Królewski został wybudowany dość niedawno, bo w XIX w. gdy Kambodża była pod panowaniem Francuzów. Liczy on aż 175 tysięcy metrów kwadratowych i prowadzą do niego 4 bramy. Brama Zwycięstwa prowadzi prosto do sali tronowej i korzysta z niej tylko rodzina królewska, Brama Pogrzebowa otwierana tylko po śmierci monarchy, Brama Egzekucji niegdyś przeznaczona dla więźniów oraz brama południowa przeznaczona dla zwykłych ludzi i to właśnie nią można dostać się na teren pałacu. Na terenie pałacu znajduje się słynna Srebrna Pagoda – kompleks świątynny, którego nazwa pochodzi od srebrnych płytek, którymi jest wyłożony. W głównym budynku znajduje się skarbiec narodowy zawierający m.in. złote posągi Buddy. Innym skarbem tego miejsca jest naturalnej wielkości posąg Buddy wyłożony ponad 9 tysiącami diamentów.
Ta Prohm
Świątynia odkryta w 1860 r., wybudowana w 1186 na cześć matki król Jayavarmana VII. Jest jedną z najciekawszych i najczęściej odwiedzanych świątyń w Angkor. Buddyjskie sanktuarium żyje w zgodzie z naturą, jej kamienne budowle otulane są przez korzenie potężnych drzew bamianów i kapoków, które umacniają nadproża. Pod koronami drzew lata dużo papug. Połączenie architektury rdzennych mieszkańców tych terenów z dżunglą sprawia wrażenie odkrywania zaginionych miast, a zwiedzający mogą poczuć się jak Indiana Jones poszukujący pozostałości po dawnych cywilizacjach.
Kambodża zachwyca przede wszystkim przepięknymi świątyniami, które Khmerzy budowali ku czci swoich bóstw. Dzięki temu, że zachowane są w bardzo dobrym stanie, można je podziwiać w pełnej okazałości i choć na chwilę przenieść się do czasów świetności imperium i obejrzeć jego osiągnięcia. Z całą pewnością jest to podróż do krainy nieznanych nam bóstw i bogatej historii, która zapewni nam wspomnienia do końca życia.
