Problemy biura podróży Neckermann. Polscy klienci wyrzucani z hoteli!

Neckermann biuro podróży

Po ogłoszeniu upadłości przez najstarsze na świecie biuro podróży Thomas Cook niejasna jest przyszłość powiązanego z nim touroperatora Neckermann, który działa na polskim rynku. Klienci firmy informują, że są wyrzucani z hoteli. W niektórych obiektach Polacy zmuszani są do ponownej zapłaty za nocleg. Zarząd Neckermanna opublikował w mediach społecznościowych oświadczenie.

W poniedziałek Brytyjski Urząd Lotnictwa Cywilnego (CAA) przekazał, że firma Thomas Cook zaprzestała świadczenia jakichkolwiek usług ze skutkiem natychmiastowym. Touroperator miał 2.1 mld dolarów. Setki tysięcy turystów czeka teraz na powrót do kraju.

W związku z upadkiem problemy mają także touroperatorzy z innych państw, którzy są powiązani w sposób organizacyjny i finansowy z Thomasem Cookiem – m.in. z Niemiec i Belgii. Dotyczy to także biura Neckermann, od wielu lat działającego na polskim rynku.

Jeszcze w poniedziałek zarząd firmy informował, że polska spółka prowadzi normalną, operacyjną działalność. Tego samego dnia zaczęły się pojawiać pierwsze niepokojące sygnały, że klienci Neckermanna zmuszani są do uiszczenia opłaty za nocleg. Kolejne wiadomości nadsyłane m.in. z hiszpańskiej wyspy Majorka i greckiej Zakynthos były szokujące. Wielu turystów z Polski zostało wyrzuconych z hoteli. Klientom Neckermanna zrywano opaski all inclusive, nie pozwolono dokończyć posiłku.

Jestem na Majorce i z naszego hotelu wywalali ludzi na ulicę. Tragedia przerywali posiłki, zmieniali zamki w drzwiach, policja była wzywana. Tak się nie traktuje ludzi. My jesteśmy z TUI to mamy spokój, ale to co się działo, to odebrało chęci do dalszego urlopu – pisze Izabela na Facebooku.

Informacje potwierdzają inni klienci. – Wróciliśmy dzisiaj z Majorki. I to jak nas potraktowano przez ostatnie dwa dni, to przechodzi ludzkie pojęcie. Mieliśmy do wyboru zapłacić 500€ lub opuścić z dwójką dzieci hotel – informuje Mateusz.

Podobnie jest w Turcji. – Jestem w Eftalia Village i karzą mi zapłacić 440 euro za pobyt. Inaczej zrywaja opaski i karzą sobie iść – dodaje Paula.

Neckermann powołał sztab kryzysowy. W ostatnim oświadczeniu prezes zarządu poinformował o anulowaniu wyjazdów turystycznych w najbliższych 2 dniach. Obecnie wstrzymana jest również rezerwacja ofert. Klienci zastanawiają się, czy Neckermann, podobnie jak Thomas Cook, nie ogłosi w najbliższych dniach upadłości.

Całej sprawie przygląda się branża turystyczna. Nieoficjalnie prezesi innych biur podróży przyznają, że ich zdaniem bez wsparcia Thomasa Cooka Neckermann nie utrzyma się na polskim rynku.

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj