– Jesteśmy tu skazani wyłącznie na intuicję, a ona podpowiada, że jest niebezpiecznie – mówi prof. Zbigniew Mikołejko w wywiadzie dla tygodnika „Polityka”.
Dziennikarka gazety rozmawiała z historykiem na temat obecnej sytuacji w Polsce. Profesor Zbigniew Mikołejko podkreślał w rozmowie, że „obecny konflikt może eksplodować z zupełnie głupiego i błahego powodu”. Rozmówca wspominał także o braku oficjalnego stanowiska Kościoła, który z jednej strony wie, że „racja moralna i prawna jest po stronie Trybunału Konstytucyjnego”, ale jednocześnie jest zbyt powiązany wszelkiego rodzaju interesami z partią rządzącą.
Zbigniew Mikołajeko przyznaje, że Jarosław Kaczyński zawarł sojusz z „awanturnictwem wszelkiej maści, bo mu się to na razie opłaca”. Przestrzega jednak, że to grupa nieznająca granic, dlatego może w przyszłości stać się jej zakładnikiem.
